Nie wiem co to za „mocna ekipa” na zdjęciu. I mnie to nie interesuje. Ale ubawiłem się oglądając poniższe zdjęcie. Nie próbujcie tego robić w realu ponieważ pałka teleskopowa zawsze wygra z ręką. Połamana ręka goi się naprawdę długo. A jak ktoś uważa inaczej to proszę o kontakt. Zrobimy pojedynek.
No chyba, że to jest obrona przed czarodziejską różdżką, a zajęcia prowadzi profesor Akademii Pana Kleksa. Z magikami lepiej nie zadzierać 🙂
Wrzucasz wyrwane z kontekstu zdjęcie i przezywasz jak stonka wykopki. Może własnie facet tłumaczy że nie wolno blokować pałki ręką? Nie wpadłeś na to?
Ależ oczywiście, że wpadłem na to :). Ale skomentowałem ku przestrodze dla innych, którzy maja trochę mniej rozumu w głowie.
Na jednym z kursów w ten właśnie sposób próbował to zrobić jeden z moich kursantów – na szczęście na pałce treningowej. Uzasadniał to tym, że lepiej rękę poświęcić, niż dać się uderzyć w inną część ciała. Po uderzeniu pałką treningową z trochę większą siłą na szczęście zrozumiał – co to znaczy dobry dystans od uzbrojonej osoby, co oznacza spierdalać z miejsca zdarzenia (jeśli tylko jest taka możliwość) oraz improwizowane sposoby obrony (kurtka, bluza, krzesło, pasek od spodni itp.).