ESDS – Explosive Self Defence System (System Eksplozywnej Samoobrony) powstał na początku lat 90. XX wieku w Szwecji. Jego twórcą jest funkcjonariusz policji szwedzkiej Sławomir Goździk, instruktor taktyki i samoobrony policji szwedzkiej.
Zamiarem twórcy ESDS było opracowanie możliwych do opanowania w jak najkrótszym czasie, a zarazem efektywnych sposobów samoobrony i technik interwencyjnych dla policjantów. Chodziło o metody, które pozwoliłyby im na bezpieczne i szybkie pokonanie przestępcy, bez względu na warunki, czyli posiadane wyposażenie, teren interwencji czy porę roku.
System, w trakcie rozwoju i rozpowszechniania w Europie i Stanach Zjednoczonych zyskał uznanie nie tylko jako system szkolenia policjantów, ale także okazał się przydatny dla funkcjonariuszy innych służb ochrony prawa, pracowników ochrony i osób cywilnych. Obecnie można mówić o ESDS jako o systemie walki wręcz, samoobrony, technik interwencyjnych, przygotowania psychicznego i taktyki konfrontacji ulicznej. Celem szkolenia jest danie każdemu uczestnikowi maksimum umiejętności walki w możliwie najkrótszym czasie treningu.
Program szkolenia ESDS obejmuje m.in. psychologiczne aspekty samoobrony (w tym metody przełamywania strachu i barier psychicznych w przypadku realnego zagrożenia), fizyczne przygotowanie organizmu na kontakt w walce, zachowania taktyczne, instynktowne reakcje ciała, wymuszone reakcje ciała, eksplozywność ruchów szokujących napastnika, manipulacja układem nerwowym, krwiobiegiem, układem oddechowym człowieka, obrona przed atakiem z różnych kierunków przez jednego i wielu napastników, stosujących różne formy ataku, w tym z użyciem niebezpiecznych narzędzi, dystansowanie i poruszanie się w walce, realistyczna walka w parterze, trening sytuacyjny (pub, dyskoteka, pociąg, park itp.).
Ponadto dla służb mundurowych i pracowników ochrony prowadzone są zajęcia z zakresu obezwładniania i kontrolowania zachowania przestępcy, współdziałania zespołu podczas interwencji, taktyki interwencji w różnych sytuacjach (lokal, pojazd, zamieszki uliczne i in.), kajdankowania oraz użycia pałki teleskopowej.
Uzupełnieniem metod walki wręcz jest stworzony w latach 30. XX wieku i zmodyfikowany podczas II wojny światowej bojowy system strzelecki Point Shooting. Jego łatwe do nauczenia, agresywne techniki i niszczycielska skuteczność są doskonale dopasowane do założeń i taktyki ESDS.
Całość tworzy spójny system, w którym nie ma bezsensownego podziału na taktykę, samoobronę, techniki interwencji i wyszkolenie strzeleckie. Ten sztuczny podział jest zakałą wszelkich programów szkolenia służb mundurowych i pracowników ochrony. Zajęcia na oficjalnych kursach tych służb są prowadzone bez wzajemnego powiązania, przez różnych instruktorów, często zresztą nie znających od strony praktycznej zawodu, do którego mają przygotować słuchaczy.
ESDS został zaprezentowany policjantom w USA, Danii, Austrii, Niemczech, Wielkiej Brytanii, Portugalii, Rosji, na Litwie oraz w Polsce. Zdobył wysokie uznanie jako bardzo prosty, a jednocześnie skuteczny system. Od 1996 roku w naszym kraju systematycznie prowadzone są szkolenia z zakresu ESDS dla Policji, Straży Granicznej, wojska i innych służb mundurowych, pracowników ochrony oraz osób cywilnych.
Cechą zewnętrzną, charakterystyczną dla ESDS są gwałtowne akcje wyprzedzające, stosowanie wielokrotnie ponawianych uderzeń otwartymi dłońmi oraz bardzo niskich kopnięć. Oprócz nich stosowane są oczywiście i inne nieskomplikowane techniki, które są przecież tylko sposobem realizacji podstawowych założeń systemu, przede wszystkim prostoty.
ESDS programowo odrzuca jakąkolwiek mistykę treningu i walki. Instynkt samozachowawczy człowieka jest sam w sobie wartością. Chęć wyjścia z opresji, a jeśli to możliwe, pokonanie brutalnego napastnika jest absolutnie wystarczającym motorem działania. Nie musi być usprawiedliwiana ani usuwana w cień. Podobnie nie ma żadnej filozoficznej podbudowy, jeśli chodzi o trening mentalny i energetyczny, czy etykietę jak w stylach wschodnich. Jest to system dla ludzi Zachodu, uwzględniający ich sposób patrzenia na świat.
Skuteczność albo słabość każdego systemu może się objawić tylko w realnych sytuacjach walki. Ale wtedy, niestety, na poprawki jest już za późno. Zbyt wiele osób, zarówno cywilów, jak i funkcjonariuszy służb ochrony prawa odniosło obrażenia, ponieważ uczyli się trudnych technik w niewłaściwie skonstruowanych, nazbyt skomplikowanych systemach i z pominięciem treningu taktycznego.
Metody walki bezpośredniej w ujęciu ESDS muszą być proste, oparte na podstawowych umiejętnościach ruchowych, łatwe do wyuczenia i zrozumienia, a także do zapamiętania i wykonania podczas siłowej i stresującej konfrontacji. Muszą to być metody, do których opanowania i zapamiętania nie potrzeba lat treningu.
Jeśli mówimy o systemie użytkowym, nie do przyjęcia jest podejście, kiedy to stawia się przed adeptem odległy cel i żąda samozaparcia w dążeniu do niego. Większość ludzi na to nie stać. Nie mają czasu, pieniędzy ani ochoty na systematyczny trening. Nie znaczy to jednak, że na zawsze mają pozostać bezbronni – w treningu osób cywilnych rolą instruktora jest wykorzystanie naturalnego potencjału konkretnego człowieka. Adeptowi należy przedłożyć propozycję dostępną dla niego i przynoszącą szybkie efekty. Szybkie, to znaczy po kilkudniowym szkoleniu, a nie np. po roku treningu.
Niezwykle istotne jest bowiem uświadomienie, że na ulicy każdy może pokonać każdego oraz wskazanie, w jaki sposób można starać się to osiągnąć. Nie ma z góry ustalonego podziału na tych, co bezkarnie biją innych i na tych, co zawsze muszą ustępować i być bici.
Podstawą, na której budowany jest ten system, jest analiza tego, co może zrobić człowiek w stresie, jakie działania jest w stanie podjąć w trudnej dla niego sytuacji.
ESDS oparty jest na obserwacjach ludzkich reakcji na różne impulsy – zarówno fizyczne, jak i psychiczne – ból, strach, kontakt fizyczny, agresja siłowa itd. Podczas sytuacji stresowych wiele osób traci zdolność kontroli nad własnym ciałem i psychiką. Nawet ludzie wytrenowani niejednokrotnie nie są w stanie wykonywać akcji opartych na wystudiowanych technikach i wymagających sporych możliwości ruchowych. Bardzo często osoby będące ofiarami ataków dopadają niewczesne skrupuły albo obezwładnia strach. W takim stanie proste działania, oparte na podstawowych odruchach nadal zachowują swoją efektywność.
Inne pytanie: jak wyszkolić w walce człowieka, który ma niskie zdolności motoryczne i słabą motywację do treningu?
Aby system samoobrony uznać za spełniający swoją rolę, musi być efektywny zawsze, kiedy zachodzi potrzeba użycia go, w różnych okolicznościach. Zdolności obronne muszą być zachowane niezależnie od rodzaju ubioru, wyposażenia, samopoczucia, zdolności ruchowych. Zaatakowany nie może pozostać bezradny w żadnym momencie.
To, jakich środków użyje się podczas konkretnej sytuacji, zależy od tego, jaki ona przyjmie obrót. Generalnie istnieje kilka możliwości:
Komunikacja werbalna – rozpoznanie motywacji napastnika, umiejętności werbalne i zachowania taktyczne pozwalające na deeskalację konfliktu i osiągnięcia celów bez fizycznej konfrontacji.
Użycie siły fizycznej;
Zastosowanie środków technicznych (legalnie posiadane urządzenia i środki służące do obezwładniania napastnika lub wszelkie przedmioty znajdujące się pod ręką, a w przypadku funkcjonariuszy środki przymusu bezpośredniego);
Środki ostateczne.
W zainteresowaniu ESDS są wszelkie metody i środki, które umożliwiają przetrwanie konfrontacji ulicznej. Przygotowanie do niej to całościowy proces poddający ćwiczeniu wszystkie zmysły i psychikę, dający przygotowanie fizyczne i ukierunkowany na wykorzystanie instynktownych odruchów jako podstawy do wykonywanych technik. W szkoleniu wielki nacisk położony jest także na taktykę. Nowoczesne treningi samoobrony oparte są na scenariuszach i odbywane w takich warunkach, w jakich toczy się codzienne życie.
Wszelkie materiały na stronie są umieszczane jako materiały informacyjne. Trening bez wykwalifikowanego instruktora może być niebezpieczny. Autorzy nie odpowiadają za sposób wykorzystania prezentowanych informacji.