Edmund Janniger nie doradza już szefowi MON Antoniemu Macierewiczowi. Były doradca ministra obrony wrócił na studia do USA.
– To prawda – potwierdził informację o odejściu Jannigera w rozmowie z Radiem Zet rzecznik MON Bartłomiej Misiewicz. – Pan Edmund Janniger wrócił na uczelnię do Stanów Zjednoczonych – dodał Misiewicz.
Według informacji radia 20-letni Janniger, który pod koniec listopada został doradcą szefa MON sam podjął decyzję o ustąpieniu ze stanowiska. Ostatnio młody doradca Antoniego Macierewicza stał się obiektem dziennikarskiej prowokacji – Kuba Wojewódzki i Piotr Kędzierski, autorzy satyrycznej audycji „Książę i żebrak”, umówili mu wizytę w elitarnej jednostce komandosów Formoza.
Media interesują się Jannigerem od czasu, gdy na Twitterze ogłosił, że będzie współpracował z Macierewiczem w MON. Oburzenie budził głównie młody wiek i brak doświadczenia doradcy, który zaledwie rok temu zdał maturę i rozpoczął studia na amerykańskim uniwersytecie Rutgers w New Jersey. Z tego powodu Janniger był też obiektem kpin internautów, którzy porównywali go do Harry’ego Pottera.
Źródło