W Polsce, w 2015 roku doszło do 32 701 wypadków drogowych, w których straciło życie 2 904 osób, a rannych zostało 39 457 osób (dane Komendy Głównej Policji). Ta zasmucająca statystyka to wynik m.in. nadmiernej prędkości, braku umiejętności przewidywania zagrożeń oraz niedostatecznego doświadczenia w krytycznych sytuacjach, które niejednokrotnie towarzyszą uczestnikom ruchu drogowego. Ginie 10 osób na 100 wypadków drogowych – trzy razy więcej niż wynosi średnia europejska. To najwyższy wskaźnik śmiertelności w wypadkach drogowych w UE. Ponad 1000 osób, które zginęły to ludzie młodzi. W ten sposób Polska zajmuje w dalszym ciągu jedno z najniższych miejsc pod względem poziomu bezpieczeństwa ruchu drogowego wśród krajów UE.
Co zrobić, gdy dojdzie do wypadku drogowego. Przede wszystkim, działamy zgodnie z zasadą „zatrzymaj się, pomyśl i działaj”. Zaczynamy od oceny sytuacji i zabezpieczenia miejsca wypadku drogowego.
1. Włączamy światła awaryjne w swoim aucie, zaciągamy hamulec ręczny i wyjmujemy kluczyki ze stacyjki.
2. Stawiamy trójkąt awaryjny (w obszarze zabudowanym tuż przy miejscu zdarzenia, na drodze zwykłej 60 metrów dalej, na autostradzie i drodze ekspresowej 100-150 m).
3. Wyłączamy silnik i wyjmujemy kluczyk ze stacyjki w innych samochodach biorących udział w wypadku drogowym (jeżeli ich kierowcy nie są w stanie zrobić tego sami). Kluczyki zostawiamy pod przednią szybą.
4. Oceniamy stan poszkodowanych – czy są przytomni, ranni, czy są wśród nich dzieci, czy nie grożą zapaleniem się, czy stoją stabilnie. Te informacje będą przydatne podczas wzywania pomocy.
5. Wzywamy pomoc dzwoniąc pod numer alarmowy 112 (europejski numer alarmowy).
6. Udzielamy pierwszej pomocy przedmedycznej ofiarom wypadku drogowego w miarę naszych umiejętności ratowniczych. Priorytetem jest zatamowane krwotoków oraz przywrócenie oddychania i krążenia, jeśli potrafimy to zrobić.
Nasze działanie będzie skuteczniejsze, jeżeli pomogą nam inni świadkowie zdarzenia lub sprawni uczestnicy wypadku samochodowego. Warto prosić o pomoc wszystkich w pobliżu. Ktoś może telefonować w czasie, gdy inni oznaczają miejsce wypadku własnymi trójkątami awaryjnymi. Współpraca pozwoli szybciej zająć się rannymi i nieprzytomnymi. Pamiętajmy, że świadkowie wypadku drogowego, czyli kierowcy i pasażerowie przejeżdżających obok samochodów, mają prawny obowiązek udzielenia pierwszej pomocy przedmedycznej ofiarom wypadku drogowego. Kara za nieudzielenie pierwszej pomocy może wynieść nawet 3 lata pozbawienia wolności.
Poniżej zamieszczam filmy przedstawiające jak udzielić pierwszej pomocy przedmedycznej ofiarom wypadku drogowego.
Aleksander Pietryka – instruktor samoobrony, E.S.D.S. ( Explosive Self Defence System), pałki teleskopowej, survivalu, pierwszej pomocy przedmedycznej BLS/AED, strzelectwa sportowego, obronnego, bojowego m.in. w systemie Point Shooting. Specjalista ds. bezpieczeństwa osobistego. Instruktor International Police Defensive Tactics Association oraz członek Stowarzyszenia IPDTA Polska. Fundator oraz Prezes Fundacji K2.