Rządowe Centrum Bezpieczeństwa przedstawiło Kancelarii Prezesa Rady Ministrów raport na temat planu zabezpieczenia Światowych Dni Młodzieży w Krakowie. Autorzy datowanej na 18 marca 2016r.  analizy zwracają uwagę na liczne nieprawidłowości, które mogą stanowić narażenie zdrowia i życia uczestników imprezy, jeśli zostanie zorganizowana w Brzegach.
Rządowe Centrum Bezpieczeństwa dokonało analizy projektu planu zabezpieczenia Światowych Dni Młodzieży w Krakowie. Zaznaczono na początku, że raport należy traktować jako wyjściowy materiał do zabezpieczenia imprezy.
„Przy wydarzeniu o takiej skali i charakterze, miejscowość Brzegi nie powinna być brana pod uwagę jako jedna z głównych lokalizacji uroczystości. Miejsce to jest źródłem wysokiego ryzyka dla życia i zdrowia ludzi” – czytamy na początku raportu.

W treści wspomniano też, że lokalizacja Mszy Posłania na Polu Miłosierdzia stanowi duże ryzyko wystąpienia zagrożeń dla uczestników. Wymieniono m.in., że niedaleko znajduje się linia wysokiego napięcia, drogi dojazdowe nie są odpowiednie, nie uwzględniono zagrożenia spowodowanego zniszczeniem lub uszkodzeniem wału przeciwpowodziowego. Zwrócono także uwagę na znajdujące się niedaleko rzeki – zdaniem autorów raportu przekraczające je mosty nie nadają się do wykorzystania przez duże grupy ludzi.

W analizie czytamy też, że w planie zabrakło planu ewakuacji oraz sił i środków przeznaczonych na ten cel w przypadku wystąpienia podtopień, które mogą powstać po nagłych burzach. Jako trudne do realizacji wskazano wykonanie niezbędnych robót na wałach przeciwpowodziowych. Plan imprezy nie zapewnia, zdaniem RCB, odpowiedniego zabezpieczenia medycznego oraz nie uwzględnia przygotowania na wystąpienie chorób wysoce zakaźnych. Pominięto również rozwiązania związane z polityką medialną i kryzysową. W planie zabezpieczenia brak też informacji o gotowości systemu powszechnego ostrzegania i alarmowania w Krakowie, nie przewidziano też punktu informowania o ewentualnych ofiarach i poszkodowanych.

Źródło: tvn24.pl

W 19 marca 2016r. w Krakowie pokazano wstępne plany zabezpieczenia Światowych Dni Młodzieży.

– Jest to nasza wielka, wspólna troska, żeby przede wszystkim w dobie tego, co się dzieje na świecie, było bezpiecznie. Możemy przekazać już posłanie – kochani jest tu bezpiecznie, wszystkich na to spotkanie z Ojcem Świętym serdecznie zapraszamy – powiedziała minister Beata Kempa podczas spotkania z wojewodą małopolskim i wszystkimi służbami, dotyczącego stanu przygotowań do Światowych Dni Młodzieży.

Jak zapewniła szefowa kancelarii premier, opracowany plan ma charakter wstępny, ale w ocenie rządu jest on na „bardzo wysokim stopniu zaawansowania, bardzo dokładnie zanalizowany i przepracowany. Przypomniała, że w piątek Sejm i Senat przyjęły specustawę dotyczącą organizacji ŚDM.

– Wierzę, że wszyscy jesteśmy zatroskani i pochyleni nad tym, żeby młodzi ludzie, pielgrzymi przeżywali tę wielką ucztę duchową, spotkanie z Ojcem Świętym w sposób bezpieczny – zaznaczyła.

Według Kempy w zabezpieczenie ŚDM w Krakowie będą zaangażowane wszystkie służby państwowe. Ostateczny plan zabezpieczenia wydarzenia wojewoda małopolski będzie miał obowiązek przedstawić do 15 maja. – My współpracujemy ze sobą, jestem pod wrażeniem tej współpracy w Krakowie, ta współpraca jest 24 godziny na dobę – zaznaczyła.

Przedstawicielka strony rządowej zwróciła uwagę na bardzo dobrą współpracę z Komitetem Organizacyjnym ŚDM.

Jak poinformował ks. Adam Parszywka, szef biura prasowego Komitetu Organizacyjnego Światowych Dni Młodzieży Kraków 2016, do tej pory na lipcowe wydarzenie zarejestrowało się ponad 584 tys. pielgrzymów ze 177 krajów świata. Uczestnicy mogą się rejestrować jeszcze przez trzy miesiące.

Władze kościelne szacują na podstawie wcześniejszych ŚDM, że rejestruje się około 1/3 uczestników wydarzenia, dlatego na ŚDM w Krakowie może przybyć około 2 mln pielgrzymów. Najliczniejsza grupa – ok. 1,8 mln osób będzie uczestniczyć w kulminacyjnym wydarzeniu w Campus Misericordiae w Brzegach k. Wieliczki.

– Kraków stanie się światowym aeropagiem przeżyć duchowych, religijnych i społecznych, będziemy przez niemal tydzień na pierwszych stronach dla całego świata – ocenił ks. Parszywka.

Do tej pory noclegi w różnych miejscach zapewniono dla ponad 250 tys. osób, a potrzeba miejsc dla ok. 400 tys. Zakwaterowanie zostało rozdzielone na strefy obejmujące: miasto Kraków, obszar podkrakowski oraz sąsiednie diecezje tarnowską, kielecką i katowicką.

Małgorzata Popławska, dyrektor Krakowskiego Pogotowia Ratunkowego, które jest odpowiedzialne za zabezpieczenie medyczne ŚDM zaznaczyła, że plan tego zabezpieczenia został przygotowany na podstawie danych dotyczących przebiegu uroczystości i prognozowanej liczby pielgrzymów w Krakowie i całej Małopolsce. W zabezpieczeniu będą uczestniczyć wszystkie podmioty medyczne z terenu województwa, przewidziano m.in. podniesienie gotowości SOR-ów i izb przyjęć, a także poradni POZ oraz nocnej i świątecznej opieki zdrowotnej.

Wzmocniony zostanie system państwowego ratownictwa medycznego o 32 zespoły wyjazdowe, które pojawią się w Krakowie i na drogach dojazdowych, a także o cztery śmigłowce Lotniczego Pogotowia Ratunkowego. Podczas uroczystości religijnych zawodowych ratowników wspomagać będą przeszkoleni przedstawiciele 63 podmiotów, takich jak np. służby maltańskie, GOPR, PCK i harcerze. Ta część przedszpitalna została podzielona na moduły: patrole piesze, patrole ruchome, namioty szpitalne.

Przygotowywana jest wsparcie językowe dla osób potrzebujących pomocy medycznej w dziewięciu oficjalnych językach ŚDM. Ratownicy poznają podstawowe zwroty, dostaną też formularze i ankiety graficzne do wypełnienia dla pacjentów.

Insp. Tomasz Miłkowski, szef Komendy Wojewódzkiej Policji w Krakowie zapowiedział, że w zabezpieczeniu wydarzenia weźmie udział około 3 tys. policjantów z Małopolski, wspieranych przez 3,5 tys. funkcjonariuszy z innych rejonów kraju. Jak zapewnił, zaangażowanie części policjantów w zabezpieczenie ŚDM nie spowoduje obniżenia poziomu bezpieczeństwa mieszkańców w regionie. Policjanci przewidują, że największych utrudnień można się spodziewać w komunikacji. Przestrzegają też pielgrzymów przed oszustami i złodziejami.

Według mł. bryg. Stanisława Nowaka, małopolskiego komendanta wojewódzkiego Państwowej Straży Pożarnej, do tej pory strażacy skontrolowali 1,5 tys. obiektów, w których pojawią się pielgrzymi. Do połowy lipca kontrolom takim poddane zostaną wszystkie takie miejsca. W trakcie trwania ŚDM w zabezpieczeniu uczestniczyć będzie ponad 2,4 tys. strażaków z PSP oraz 6-7 tys. druhów z Ochotniczych Straży Pożarnych. Stan podwyższonej gotowości bojowej obowiązywał będzie w strażnicach w najważniejszych miastach wydarzenia: Krakowie, Wieliczce, Oświęcimiu czy Wadowicach.

Gen. bryg. pil. Tomasz Drewniak zapowiedział, że wojsko na potrzeby przygotowania ŚDM oddeleguje 3 tys. żołnierzy, którzy będą wspierali budowę kampusu w Brzegach k. Wieliczki i wyposażą go w 5 tys. namiotów, łóżka, agregaty prądotwórcze, a także łączność. Wojsko zbuduje też cztery przeprawy mostowe: trzy w rejonie kampusu i jedną łączącą sanktuaria: Miłosierdzia Bożego oraz św. Jana Pawła II. Powitanie papieża Franciszka na krakowskich Błoniach uświetni przelot zespołu akrobacyjnego Biało-Czerwone Iskry.

Tomasz Boniatowski reprezentujący Urząd Miasta Krakowa zapowiedział, że ograniczenia w ruchu samochodowym w mieście będą obowiązywać od 29 do 31 lipca, ale już od 23 lipca można się spodziewać pierwszych utrudnień. – Komunikacja będzie zapewniona na dobrym poziomie, nie będziemy miastem zamkniętym. Ograniczenia ruchu będą czasowe na poszczególnych trasach, nie przewiduje się stałego zamknięcia – zapowiedział. Dodał, że miasto zapewni dodatkową infrastrukturę komunikacji mobilnej, taką jak hotspoty i stacje bazowe.

Według przedstawicieli Zarządu Infrastruktury Komunalnej i Transportu w Krakowie, ruch pieszy będzie stanowił podstawowy środek transportu w całym okresie wydarzeń ŚDM. Transport miejski będzie pełnił rolę uzupełniającą. Planuje się uruchomienie w tym czasie ponad 600 autobusów i 300 tramwajów, które będą mogły przewieźć 57 tys. pasażerów na godzinę.

Jak zapowiadają władze miasta, organizacja ruchu będzie się zmieniać w różne dni, w zależności od odbywających się uroczystości. Rejony, gdzie zaplanowano wydarzenia centralne, takie jak Błonia, sanktuaria w krakowskich Łagiewnikach i kampus w Brzegach będą praktycznie zamknięte dla ruchu samochodowego.

Miasto przygotowało sieć parkingów na obrzeżach Krakowa, które powinny pomieścić około 15 tys. zapowiadanych autobusów. Z tego m.in. 5,4 tys. pojazdów zaparkuje na wyznaczonych ulicach, 5 tys. na terenach parafii, a 2,2 tys. w gminie Wieliczka w rejonie Campus Misericordiae. – Będziemy zwracać się do mieszańców, aby pozostawili samochody w domu, bo będzie się trudno poruszać po mieście – zaznaczyli przedstawiciele Krakowa.

Źródło: PAP/IAR

Ewakuacja może trwać 8 godzin

4 kwietnia 2016r. pisaliśmy o raporcie RCB na temat planu zabezpieczenia ŚDM, który został przedstawiony Kancelarii Prezesa Rady Ministrów. 5 kwietnia 2016r. reporterka TVN24 Marta Gordziewicz mówi o kolejnej analizie przygotowań do ŚDM. Ta została opracowana przez ekspertów i studentów Politechniki Krakowskiej. Dotyczy koncepcji transportowej podczas imprezy, ale także zabezpieczenia podkrakowskich Brzegów, gdzie mają odbyć się główne uroczystości z udziałem papieża Franciszka.

Analiza mówi m.in. o trudnej topografii terenu, na którym występują tzw.”wąskie gardła” pod wiaduktami kolejowymi. Mogą utrudnić ewakuację, gdyby ta była konieczna. Jak relacjonuje Gordziewicz, eksperci zwracają też uwagę, że na czas uroczystości, wbrew wcześniejszym założeniom, autostrada A4 powinna zostać zamknięta. W przeciwnym wypadku ewakuacja pielgrzymów, których może być nawet 2 lub 3 mln, mogłaby potrwać aż 8 godzin. Eksperci PK zauważają także, że oszacowanie liczby pielgrzymów, która według organizatorów ma przybyć na główne uroczystości, to daleko idące założenie. Jak mówi Gordziewicz, eksperci tłumaczą, że możliwości komunikacyjne Krakowa pozwalają w zakładanym przez organizatorów czasie na wprowadzenie na teren w Brzegach maksymalnie kilkuset tysięcy osób.

W poniedziałek autorzy analizy RCB zwracali uwagę na liczne nieprawidłowości, które mogą stanowić narażenie zdrowia i życia uczestników imprezy, jeśli zostanie zorganizowana w Brzegach.. „Przy wydarzeniu o takiej skali i charakterze, miejscowość Brzegi nie powinna być brana pod uwagę jako jedna z głównych lokalizacji uroczystości. Miejsce to jest źródłem wysokiego ryzyka dla życia i zdrowia ludzi” – napisano na początku raportu. W treści wspomniano też, że lokalizacja Mszy Posłania na Polu Miłosierdzia stanowi duże ryzyko wystąpienia zagrożeń dla uczestników. „Należy bardzo poważnie rozważyć podjęcie decyzji o zmianie lokalizacji Mszy Posłania, tak aby możliwe było optymalne zabezpieczenie uroczystości” – napisano. Organizatorzy Światowych Dni Młodzieży poinformowali, że nie rozważają zmiany miejsca mszy z udziałem papieża Franciszka. – Nie możemy mówić o rezygnacji, bo taki wariant nie jest rozważany. W przypadku jedynie klęski żywiołowej bylibyśmy w stanie rozważać lokalizację alternatywną, natomiast jeśli ten warunek nie zostanie spełniony, nie mówimy w ogóle o zmianie decyzji – poinformował w poniedziałek sekretarz generalny komitetu organizacyjnego ŚDM Kraków 2016 bp Damian Muskus. Do sprawy odniosła się też premier Beata Szydło. – Robimy wszystko, żeby to bezpieczeństwo było zachowane i było jak najwyższe – stąd raporty i opracowania, o które występujemy – powiedziała.

Źródło: TVN24